środa, 22 czerwca 2011

LADY IN RED

Moja pelargonia. Z bliska. Ukwieca mój balkon i zdecydowanie na nim króluje.

poniedziałek, 20 czerwca 2011

CZARNY SZTYLET

Teraz nie tylko jaskółki są wolne, ale... zawsze, kiedy słucham "Jaskółki uwięzionej" Stana Borysa, mam gęsią skórkę... Tą "uwięził" jedynie obiektyw - na niebie podświetlonym zachodzącym słońcem.

piątek, 17 czerwca 2011

RAJSKO

Ponieważ Ewą mnie nazwano. Na dodatek uwielbiam jabłka. Kuszę (moimi słodkimi bukietami i nagrodami w candy). Rajsko? ;-)
Pomysł na to zdjęcie wpadł mi do głowy przy okazji obierania jabłek dla mojej Małgosi. Mnie się wydaje, że wyszło całkiem fajnie, dlatego ujawniam.

czwartek, 16 czerwca 2011

ROZKWITŁA

Moja druga lawenda - rozkwieciła się nareszcie. Pyszni się swoim odcieniem fioletu. Kiedy się jej przyglądałam, zauważyłam, że kwiatuszki w jednym kwiatostanie różnią się kolorem pręcików. Pewnie jest to zależne od stopnia rozwinięcia, ale mniejsza o to - przyznaję, że mnie zafascynował ten szczegół w pozornie jednolitym tworze natury.





Szkoda, że nie mogę Wam wysłać przez monitor jej zapachu...

środa, 15 czerwca 2011

NA JEDNĄ NUTĘ

Krótko: kwiat w centrum. Po prostu.





wtorek, 14 czerwca 2011

W STRONĘ ZIELONOŚCI

Wczorajsze bestiarium pokazywałam jako ciekawostkę. Podejrzewam, że podobnie jak Asia, wolicie zdjęcia z żelkowymi bukietami, niż z takimi potworkami... ;-) Ale nic nie poradzę na to, że dla mnie jest to świat ciekawy. Jeszcze, żebym miała lepszy obiektyw do makro...
Dzisiaj kilka migawek z naszego górskiego "spacerku". Jestem dumna z moich dziewczynek, bo mimo kryzysów, dzielnie maszerowały pod górę. Zbierały kwiatki, goniły motylki i na chwilkę zapominały o zmęczonych nóżkach :-)








poniedziałek, 13 czerwca 2011

BESTIARIUM

Fascynują mnie owady i pająki. Nie, nie mam w domu żadnego takiego "pupila" ;-) ale niektóre mają tak niesamowite formy, że wyglądają jak... kosmici. Co czyni z nich świetne obiekty do fotografii.
Mimo usilnych łowów motyla nie udało mi się złapać żadnego, za to z tych "ładniejszych" mam pszczołę. Reszta to potworki. Mniejsze lub większe ;-)






piątek, 10 czerwca 2011

SKRAWKI BŁĘKITU

To był wietrzny i pochmurny dzień. Dopiero wieczorem gęste płótno chmur gdzieniegdzie się poprzerywało odsłaniając skrawki błękitu. To dowód na to, że nawet w betonowej dżungli zdarza się czasem całkiem ładny widok z okna :-)




czwartek, 9 czerwca 2011

CANDY Z KAWĄ I CZEKOLADĄ - TYM RAZEM W ZAKĄTKU DZIECIĄTEK

Dzisiaj druga odsłona Coffee & Chocolate Candy. Tym razem na moim "macierzystym" blogu czyli w Zakątku Dzieciątek.


Dołączajcie się do zabawy :-)

środa, 8 czerwca 2011

COFFEE & CHOCOLATE CANDY

Niespodzianka! W związku z założeniem tego bloga zaplanowałam słodkości. Nie wiem czy na blogach fotograficznych jest taki zwyczaj - ale jeśli nie, to ja go wprowadzam i ogłaszam candy wakacyjne :-) Do wygrania zgodnie z tematem jest kawa i czekolada - a dokładniej: album fotograficzny w czekoladowym kolorze oraz (do podgryzania w trakcie układania zdjęć) ziarna kawy w ciemnej czekoladzie.



Tym razem zapraszam do udziału tylko bloggujące osoby. Zasady udziału są znane:
*zamieść komentarz pod tym wpisem ze zgłoszeniem udziału
*wklej powyższe zdjęcie, "podlinkowane" do niniejszego posta, w pasku bocznym swojego bloga
*poczekaj do półmetka wakacji 
Candy trwa do 31 lipca. Czemu tak? Bo 31 w tym roku to szczególna dla mnie liczba... ;-) Ale o tym kiedy indziej. Losowanie przewiduję na początku sierpnia. Zapraszam do zabawy!

poniedziałek, 6 czerwca 2011

BLACK & WHITE CZYLI MIEJSKO

Dzisiejszy spacer z Małgosią zaowocował kilkoma fajnymi zdjęciami Tejże. Ale i kilka o zupełnie innej tematyce się znalazło:



piątek, 3 czerwca 2011

WSPOMNIENIE

Zielono mi i spokojnie, zielono mi... 
Rok temu odkryłam bajeczne (dosłownie!) miejsce na rodzinne wakacje. Zauroczeni spędzonym tam czasem - powtarzamy wyjazd w tym roku - hura, hura! Przy okazji sukcesywnego kompletowania listy rzeczy "do zabrania" zebrało mi się na wspominki. Kilka zeszłowakacyjnych migawek.
Ten zielony listek jest tłem mojego Zakątka Dzieciątek:


A tu świeżość po letniej burzy:


I "widok z":


W tym roku założenie jest takie, by robić więcej zdjęć otoczenia - zobaczymy co z tego wyjdzie ;-)

czwartek, 2 czerwca 2011

JEANS

Było leniwe niedzielne popołudnie. "Mobilne" dzieciaki biegają w ogrodzie. Najmłodsze dziecię siedzi na kolanach u swojej Mamusi. Zauważyłam fajny obrazek - i nie mogłam sobie odmówić przyjemności złapania go w obiektyw :-)




środa, 1 czerwca 2011

NA DZIEŃ DOBRY

Za namową kilku osób postanowiłam założyć drugiego bloga - z moimi zdjęciami. Od razu zaznaczam - fotografem nie jestem. Udane zdjęcia po prostu czasem mi się zdarzają. Tu będę się nimi z Wami dzielić.
A dzisiaj na dobry początek różne odcienie fioletu: